Wszystko zaczęło się od przepięknego studia we Wrocławiu, które niedawno otworzyło swoje przestrzenie dla fotografów. Silky studio od razu oczarowało mnie swoimi wnętrzami, wykonaniem i stylem. Realizowałam w nim różne sesje dla moich klientów, ale marzyło mi się stworzenie tam sesji ślubnej...
Tak więc zapytałam moją przyjaciółkę, czy nie zechciałaby mi zapozować, następnie okazało się, że będziemy mieć także piękne dekoracje kwiatowe od "Listne cuda", a Natalka z Primatort przygotowała nam cudownego torta.
Czasu mieliśmy niewiele, bo tylko dwie godziny! To było spore wyzwanie, miałyśmy przecież wiele pięknych rzeczy do sfotografowania i całkiem dużo różnych koncepcji kreatywnych. Na szczęście udało się i cieszę się, że mogę podzielić się z Wami efektami!
Modelka: Martyna Jaroszek
Miejsce: Silky Studio Wrocław
Kwiaty: Listne Cuda
Tort/słodkości: Prima Tort